Drodzy moskwiczanie i goście stolicy! Moskiewskie metro to system transportu, którego użytkowanie wiąże się z podwyższonym ryzykiem.

(Informacja w wagonie metra)

Wskazówki

KARTA POSTACI:
  • By nie prowadzić kilometrowych ustaleń w komentarzach, dobrze jest już w samej Karcie napisać takie informacje, jak miejsca, w których można postać spotkać, jaki jest jej stosunek do konkretnych ugrupowań, czy ma paszport wpuszczający ją do Hanzy, etc. Nie mówiąc już o stacji na której dana postać zamieszkuje. 
  • Nasze postacie to w większości zwyczajni Rosjanie, podróżujący w dniu wybuchu akurat Metrem, bądź ci, którzy zdążyli do niego dobiec. Mogą być to także wojskowi, którym udało skryć się zawczasu, dzieci tych, którzy przeżyli katastrofę... Nie twórzmy samych obcokrajowców, lecz wpasujmy się w realia. Co za tym idzie - postacie powinny nosić Rosyjskie imiona i nazwiska. Oczywiście, nie jest to przymusem, mogło zaplątać się tam kilku przyjezdnych, ale przez przesady...
  • Trzeba pamiętać, że wszyscy ludzie młodsi niż 20 lat urodzili się już w Metrze. Ich skóra jest bledsza niż tych na powierzchni. Dzieci urodzone w Metrze nierzadko miały drobne mutacje w rodzaju braku palców etc. Chociaż dodatkowe kończyny też nie są niczym niezwykłym... 
  • Czym przykładowo mogą zajmować się nasi bohaterowie w Metrze?

    STRAGANIARZ - Straganiarze to kupcy Metra. Podróżują od stacji do stacji, sprzedając towar wytwarzany w różnych zakątkach podziemnego miasta. Ich mekką, co naturalne, jest bogata Hanza.

    STALKER - Wielu nazywa ich szaleńcami. To ludzie, którzy mają odwagę wychodzić na powierzchnię, by zbierać relikty upadłego świata, po dwudziestu latach już śmieci, choć nadal niezbędne w Metrze. Wychodzą po drewno, narzędzia, silniki, elementy maszyn... Czasem nawet po książki.

    CZŁONEK ZAKONU - Zakon to tajemnicza organizacja działająca w Metrze. Wiadomo o nim tylko tyle, że jego członkowie mają swoją siedzibę na Smoleńskiej i że ma za zadanie chronić ludzi... Nic więcej. Droga dla wyobraźni otwarta!

    BRAMIN - Bramini to jedna z grup działających w Polis. Inaczej kustosze, to zbieracze wiedzy, ludzie, którzy poświęcają się pracy nad książkami wyniesionymi przez stalkerów z biblioteki nad ich stacją.

    STRAŻNIK - Prawie każda stacja ma swoje posterunki. Chociaż większość strażników to ludzie zatrudnieni gdzie indziej, którzy odbywają obowiązkowe dyżury, czasem ta praca nie ogranicza się tylko do sprawdzania dokumentów... Szczególnie na końcowych stacjach, za którymi kończą się zamieszkałe i znane nam tereny...

    ROLNIK - Wiele stacji ma swoje farmy świń i grzybów. Ktoś tam musi pracować, prawda? Szczególnie na Białoruskiej, która produkuje żywność dla większości Metra.


    Mechanik, lekarz, spawacz, babcia klozetowa, sprzątaczka, kucharka, dziwka... Te zawody też wcale nie zniknęły. Nadal są potrzebne, nadal są w cenie. Inne pomysły? Może na przykład motorniczy na drezynie kursującej po Hanzie? Droga wolna!
    Na niewielu stacjach można znaleźć ludzi, którzy nie pracują. Każdy ma przydzielone swoje zadanie, czy to przy pilnowaniu tuneli, czy produkcji, lub przy innej pracy.
  • Nie będę oryginalna, pragnąć, aby Karty Postaci były estetycznie i sensownie zrobione. Mają być po prostu dobre. I ma się je dobrze czytać. I naprawdę wisi mi to, w jaki sposób je piszecie. Mogą być to standardowe metryczki, mogą być opowiadania, opisy. Byle, żeby zawierały informacje potrzebne do gry i dało się je czytać bez bólu zębów. Nawiasem mówiąc; wiek postaci nie jest aż tak ważną rzeczą, jak na przykład miejsce jej zamieszkania i frakcja, pod którą podlega. Bez tego pierwszego da się poprowadzić wątek. Bez tego drugiego... no cóż, wszystko trzeba będzie ustalać przed wątkiem, kombinować. Po co?




WĄTKI:

  • Do dyspozycji mamy tak rozbudowany świat, wiele lokacji, potworów, które mogą próbować odgryźć postaciom głowy, frakcji... Nie bójcie się z tego wykorzystywać, nawet jeśli nie mieliście wcześniej żadnej styczności ze światem Metra 2033! Do czego służą opisy? Admin też nie jest po to, żeby się lenić, ale żeby pomagać. Poza tym ZAWSZE można pofantazjować. Nikt nikogo nie zbije za to, że wymyśli jak wygląda jakaś stacja. Zresztą, bardzo dużo jest ich nie opisanych. Tylko czekają na zasiedlenie naszymi pomysłami. 
  • Powiem szczerze; nie toleruję braku szacunku do innych autorów i bloga. Co za tym idzie; morduję bez skrupułów każdego, kto pisze niechlujnie, z błędami i pisze wciąż komentarze po trzy-cztery zdania. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz